poniedziałek, 19 listopada 2012

Wracam?

Jeszcze nie wiem. Mam nadzieje,ze choc czasem uda mi sie cos nowego wrzucic ale obiecac nie moge. Przy calym nawale obowiazkow,ktorych ciagle nie ogarniam,serce do bizuterii stracilam... Moze wroci?

Skromnie sutaszowo tymczasem:



Za szydelko sie ambitnie zabralam. Ambitnie bo mam zamiar nadrobic braki w wiedzy. Efekt mojej ''szalonej tworczosci''. :)


I na ''ludziu'':




Pozdrawiam wszystkich cieplo! Nie zapominajcie o mnie tak zupelnie. Trzymajcie kciuki,moze uda mi sie wreszcie ogarnac;)