niedziela, 23 grudnia 2012

Zyczenia










Zdrowych ,pogodnych Swiat Bozego Narodzenia oraz szczesliwego Nowego Roku zycze wszystkim zagladajacym.

środa, 12 grudnia 2012

Nie wyrabiam sie

Nie daje rady:( Mam zaczeta sukienke,naszyjnik ,ktory wlasciwie jest tylko do podszycia, a ktory dlubie juz ze dwa tygodnie:( Nie dosc,ze swieta tuz,to jeszcze codzienne sprawy zajmuja mi ostatnio tyle czasu,ze nawet nie mam kiedy Was poodwiedzac na blogach. Jakos tam w biegu i pospiechu raz na kilka dni udaje mi sie tu zajrzec. I tyle. Oj musialam sie wyzalic.:( Zyczcie mi prosze abym po swietach,po Nowym Roku miala wiecej czasu dla siebie i dla Was...

wtorek, 4 grudnia 2012

Z nowosciami

Powoli bo powoli ale cos robie. Niewiele tego ale zawsez cos;)
Kamizelka dla najmlodszej. Miala byc spodnica,jednak zanim skonczylam ja dziergac,okazalo sie,ze jest juz za ciasna ,przerobilam wiec na kamizelke(tez lekko juz ciasna).






Opaska dla najstarszej,ktora czapek niecierpi i nie nosi. O ja obludna,myslalam,ze chociaz opaske zalozy he,he!



I moje pierwsze(nadzieja,ze nie ostatnie) sutasze na sztyftach. Ta dam! Szalu nie ma ale i tak jestem dumna:)




Pozdrawiam zagladajacych. Ciesze sie,ze tak niecalkiem o mnie zapomnieliscie. Jutro lece ogladac Wasze blogi,teraz wracam ''do garow'' ;)

poniedziałek, 19 listopada 2012

Wracam?

Jeszcze nie wiem. Mam nadzieje,ze choc czasem uda mi sie cos nowego wrzucic ale obiecac nie moge. Przy calym nawale obowiazkow,ktorych ciagle nie ogarniam,serce do bizuterii stracilam... Moze wroci?

Skromnie sutaszowo tymczasem:



Za szydelko sie ambitnie zabralam. Ambitnie bo mam zamiar nadrobic braki w wiedzy. Efekt mojej ''szalonej tworczosci''. :)


I na ''ludziu'':




Pozdrawiam wszystkich cieplo! Nie zapominajcie o mnie tak zupelnie. Trzymajcie kciuki,moze uda mi sie wreszcie ogarnac;)

poniedziałek, 6 sierpnia 2012

wakacyjnie i w biegu

Wakacje w pelni,czworka dzieci w domu,czasu na wszystko mi brak. Przez ostatnie dni szczytem moich mozliwosci bylo ogarniecie domu(tak,zeby sie o zabawki nie przewracac) ,ugotowanie obiadu,ogarniecie prania. Dzis postanowilam zrobic cos dla siebie,wzielam wiec aparat i zrobilam kilka zdjec. Wiem,malo ambitne zajecie ale wierzcie mi ,w tej chwili na wiecej mnie nie stac. Nazbieralo mi sie jeszcze zaleglosci sprzed miesiaca.Jeszcze przed porodem dostalam cudna wymiankowa paczke od Kasi, . Kasiu bardzo Ci jeszcze raz dziekuje za te wszystkie pieknosci,ktore mi przyslalas!

W paczce znalazly dwie czapeczki i dwie pary bucikow dla mojej Agatki. 

Tu na modelce:


I wielkie stopy Agatki:


I czapeczka i buciki jescze troche za duze:






Dostalam tez piekny naszyjnik z tygrysim okiem ale zapomnialam obfocic,nadrobie to innym razem.
To co zrobilam dla Kasi tez pokaze innym razem. Musze wygrzebac i obrobic zdjecia.




Na dzien przed porodem uszylam dla siebie sutaszowy wisior. Teraz takie przyjemnosci zostawilam na pozniej. Teraz naprawde ciezko mi znalezc czas na takie rozrywki. Szczytem marzen okazuje sie spokojne,bezstresowe zjedzenie sniadania:)





A na koniec moje najmlodsze Slonce. :)



Pozdrawiam wszystkich cieplo i serdecznie:)

sobota, 14 lipca 2012

Jestesmy

W srode 11.07 o godzinie 22 44 urodzila sie Agata Aleksandra. Wczoraj wypuscili nas  do domu wiec odpoczywamy i uczymy sie siebie.Obiecuje,ze niedlugo pojawi sie wiecej zdjec.Pozdrawiam wszystkich:)

czwartek, 14 czerwca 2012

Prezenty:)

Dotarla do mnie czesc paczki wymiankowej od Darsi.  Jestem zachwycona pieknymi Tildami,ktore dostalam a wlasciwie,ktore dostaly moje dziewczynki. Zosia wybrala dla siebie Gaske a dla Agatki Spioszka. Uroczy Aniolek Spioszek siedzi w gotowym juz lozeczku i czeka na swoja mala wlascicielke.Dario,bardzo bardzo Ci dziekuje za wszystko co dla mnie przygotowalas. Sprawilas mi ogromna radosc w tym nielatwym dla mnie z roznych wzgledow czasie. Zreszta,sama wiesz co mam na mysli...
Czekamy na nasze Malenstwo.Zostaly do terminu 3 tygodnie,sil mam juz coraz mniej,za to  dotarly posilki w postaci dziadka, za dwa tygodnie dolatuje do nas babcia wiec czuje spokoj i wierze,ze wszystko bedzie dobrze.




Za jakosc zdjec Was przepraszam,szczegolnie Ciebie Dario bo Twoje prezenty zasluguja na cos lepszego niz zdjecia robione w biegu;)
Pozdrawiam wszystkich,ktorzy jeszcze o mnie nie zapomnieli. Wybaczcie mi moja nieobecnosc. Sa w tej chwili dla mnie wazniejsze sprawy niz prowadzenie bloga (i  nie chodzi tylko o czekanie na narodziny kolejnego potomka). Wroce napewno.

czwartek, 10 maja 2012

Paczki dotarly:)

Paczki dotarly wiec moge pokazac co dostaly ode mnie dziewczyny:) Calkiem niedawno umowilysmy sie z Darsi na prywatna wymianke.Jak to pieknie napisala Daria na swoim blogu laczy nas nie tylko termin porodu :D Teraz to sie scigac bedziemy ;)Jako,ze to moja pokrewna Duszyczka ,przygotowanie dla niej paczki sprawilo mi ogromna przyjemnosc, chociaz treme mialam ogromna bo tworzenie dla kogos tak uzdolnionego to jednak nie lada wyzwanie:) Bardzo sie ciesze,ze wszystko sie spodobalo. Jak juz dostane moja wymiankowa przesylke z pewnoscia sie Wam pochwale.
Oto co wyslalam :









Dotarly tez moje paczki z zabawy Podaj Dalej. Oto co zrobilam dla
 Niki:





i dla Artystki26:








Z tego co wiem,obdarowane sa zadowolone co mnie bardzo cieszy:) Jeszcze raz dziekuje Wam za zabawe.

Dobra Czekam az ta moja cala banda na dobre zasnie i sama pozwole sobie na luksus padniecia na pysk po ciezkim dniu.  :) Dobrej nocki Wam zycze:)


czwartek, 3 maja 2012

zaleglosci ogromne

Dawno mnie tu nie bylo:) Brak mi sil ostatnio :( Pogoda paskudna,a ja juz czuje ten slodki ciezar pod sercem. Zostaly dwa miesiace a ja sie nie moge oszczedzac przy trojce starszakow .Codziennie rano powtarzam sobie- ''damy rade!''  Wieczorem klade sie spac z mysla-''nie damy rady ''.... Bedzie dobrze! Tak sobie marudze;)

Na poczatek sutaszowe zaleglosci. Dwa wisiory i pierscionek.  (pierscionek ekperymentalny,moj pierwszy wiec sama go testuje)






I jeszcze preenty,ktore dostalam wczoraj od Kathinny w ramach mojego ''Podaj dalej''.
Dostalam piekny wisiorek w moich ulubionych kolorach i mase serwetek do decou. Bardzo bardzo dziekuje!




Chcialabym pozalatwiac wszystkie blogowe-wymiankowe sprawy w ciagu nastepnych tygodni. Zostala mi jeszcze jedna paczka do wyslania a potem mam ambitny plan lenic sie do oporu. Poprostu nic nie robic. Ciekawe czy wytrzymam he he;)
Pozdrawiam Was wszystkich cieplo!

piątek, 27 kwietnia 2012

Podaj dalej

Jakis czas temu skusilam sie na zabawe w Podaj Dalej u Kathinny . Wprawdzie mialam zaczekac az dostane od niej przesylke ale postanowilam jednak oglosic zabawe u siebie wczesniej.

Zasady:
-Czekam na 2 osoby,ktore pod tym postem wyraza chec udzialu w zabawie
-W ciagu 2 miesiecy wysylam paczki
-Po otrzymaniu paczki (lub przed) oglaszacie zabawe u siebie.

Zabawa oczywiscie jest skierowana do osob blogujacych;)
Serdecznie zapraszam:)

środa, 11 kwietnia 2012

hurtowo sutaszowo

Witam poswiatecznie:)Dziekuje za wszystkie zyczenia swiateczne. Bylam przez ostatnie dni tak zabiegana i zakrecona,ze dopiero dzis udalo mi sie naprawde usiasc do komputera. Mam nadzieje,ze wolne dni minely Wam w rodzinnej ,milej atmosferze:)

Jeszcze przed swietami zabralam sie za sutasz. Oto co powstalo przez zaledwie dwa dni (po ktorych sznurki snily mi sie cala noc:))

Naszyjnik z niewadomym kamieniem w roli glownej.Po bokach koral i lapis lazuli. Kupilam jakis czas temu cala mase pieknych kamieni do sutaszu niestety bez opisow wiec nie jestem wszystkich pewna.






Wisior z takze niewiadomym aczkolwiek pieknym kamieniem.



Wisior z kwarcem,perlami rzecznymi i krysztalem Swarovskiego.


Broszka z kolejnym nieznanym mi kamieniem (moze to jest jaspis?) ,perlami rzecznymi i krysztalkami.


I moja broszka faworytka. Kamien piekny i znow niewiadomy. Piekna zielen nieprawdaz?


Na koniec broszka z rodonitem.



I na koniec chwale sie wygranymi w Candy u Magdy




i u Moniki. Paczke z bransoletka dostalam wczoraj i powiem szczerze,ze zaskoczyla mnie ona ogromnie. Zapomnialam zupelnie,ze cos wygralam a tu prosze:)  Bardzo dziewczyny Wam dziekuje za cudne prezenty:)




Malo mnie ciagle na blogach. Dzis postaram sie Was poodwiedzac,ponadrabiac zaleglosci. Mam nadzieje,ze mi wybaczycie,ze tak malo ostatnio do Was zagladam. Nie zawsze stracza mi na wszystko sil.