czwartek, 3 maja 2012

zaleglosci ogromne

Dawno mnie tu nie bylo:) Brak mi sil ostatnio :( Pogoda paskudna,a ja juz czuje ten slodki ciezar pod sercem. Zostaly dwa miesiace a ja sie nie moge oszczedzac przy trojce starszakow .Codziennie rano powtarzam sobie- ''damy rade!''  Wieczorem klade sie spac z mysla-''nie damy rady ''.... Bedzie dobrze! Tak sobie marudze;)

Na poczatek sutaszowe zaleglosci. Dwa wisiory i pierscionek.  (pierscionek ekperymentalny,moj pierwszy wiec sama go testuje)






I jeszcze preenty,ktore dostalam wczoraj od Kathinny w ramach mojego ''Podaj dalej''.
Dostalam piekny wisiorek w moich ulubionych kolorach i mase serwetek do decou. Bardzo bardzo dziekuje!




Chcialabym pozalatwiac wszystkie blogowe-wymiankowe sprawy w ciagu nastepnych tygodni. Zostala mi jeszcze jedna paczka do wyslania a potem mam ambitny plan lenic sie do oporu. Poprostu nic nie robic. Ciekawe czy wytrzymam he he;)
Pozdrawiam Was wszystkich cieplo!

4 komentarze:

  1. Fajne wisiory a pierscionek bardzo ciekawie sie prezentuje na rece:))
    Pozdrawiam Asia

    OdpowiedzUsuń
  2. wisiorki ślicznie Tobie wyszły, pierścione naprawde supeer!! no i świetna wymianka Ci sie udała :) trzymam kciuki, faktycznie przy trójce ciezko jak jeszcze pod sercem maluch rośnie :) dasz radę, przy dwójce dałaś, teraz też będzie dobrze! :) zapraszam Ciebie serdecznie na moja rozdawajkę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Haneczko piękne sutaszki i dacie radę!!!:):):)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dasz radę:) Na pewno. Cudne sutaszki:)

    OdpowiedzUsuń