poniedziałek, 6 grudnia 2010

fiolety i cos jeszcze

Dzis dla odmiany nie jestem z siebie zadowolona.Jakis czas temu kupilm wymarzone granaty i perly.Dlugo czekally na swoj czas.I w koncu wczoraj sie za nie zabralam ale z efektow nie jestem zadowolona.Oj,pomarudzilam...

960.Fluoryt,perly i granaty.Srebro i elementy posrebrzane.




961.Granaty i perly.Srebro.




I cos jeszcze:)


962.Opalit,chryzokola,srebro i elementy posrebrzane.













6 komentarzy:

  1. A dlaczego marudzisz! Kolczyki bardzo udane!

    OdpowiedzUsuń
  2. Kokietujesz;) Wszytko Ci piękne wyszło:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba po prostu nie z tej nogi dziś wstałaś - ale maruda nie przeszkodziła Ci zrobić śliczne rzeczy. Zobaczysz - jutro już inaczej będzie wszystko wyglądać!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wy to potraficie dodac mi otuchy:)

    OdpowiedzUsuń
  5. pierwsze i drugie naj, naj:-) uwielbiasm gronka - bardzo ładnie Ci wyszły!

    OdpowiedzUsuń