Na poczatek dziekuje za wszystkie zyczenia Swiateczne.
Najpierw pochwale sie kolczykami,ktore zrobilam dokladnie w dzien mojego wylotu do Polski. Niby nic,absolutne poczatki nauki pracy z AC,jednak jest to moje trzecie podejscie do lisci i pierwsze udane.


Po drugie chwale sie kolczykami,ktore nabylam u
Lunamin podczas naszego spotkania w Poznaniu.Agnieszko,jeszcze raz dziekuje.Patrzcie i zazdrosccie!

No i po trzecie chwale sie wymianka z
Pinki. Od dawna mialam ochote na ta wymianke i bardzo sie ciesze,ze Aneta sie zgodzila. Patrzcie jakie cuda od niej dostalam. Moja paczka dla Anety czeka na wyslanie. W srode wybieram sie na poczte. Anetko,bardzo Ci dziekuje za te cuda i za wyrozumialosc:)


Tymczasem jutro jest dla mnie bardzo wazny dzien. Moja najmlodsza pociecha zaczyna przedszkole. Bede tym samym miala troche wiecej czasu dla swoich spraw. A nagromadzilo mi sie tych spraw troche. Nie umiem ich jeszcze ogarnac.