poniedziałek, 30 maja 2011

Hurtownia:)

Sa rzeczy,ktore sprawiaja mi radosc tylko kiedy tworze je w ilosciach hurtowych. Do rzeczy tych naleza broszki:) Nie moglam sie powstrzymac. Musialam Wam pokazac efekt jednego dnia pracy przy trojce dzieci w domu;) Od godziny 11tej do 22giej( z wieloma przerwami) przygotowalam kola ,z ktorych nastepnego dnia uszylam 17 broszek.Broszki jeszcze nie obfocone. Wszystko w swoim czasie.
I jak Wam sie podoba ta gora?







2 komentarze:

  1. Ładny stosik :)
    czekam teraz na fotki gotowych broszek.
    A co do bloggera to ja miałam ok. 2 tygodnie temu inny problem. Zniknęła lista moich obserwowanych blogów. Pojawiła się po ok. 2 dniach. A teraz nie mogę zalogować się na bloggera na Explorerze. Udaje się tylko na Mozilli.

    OdpowiedzUsuń
  2. Aaaaa... wyglądają jak sterta płatków kwiatowych :-)

    OdpowiedzUsuń