wtorek, 6 września 2011

zyje ale co to za zycie...

Po wakacjach dochodze do siebie. Znowu narobily mi sie zaleglosci,ktorych nie mam kiedy nadrobic. Dokucza mi brak weny,dokuczaja mi ceny srebra. Glinka AC osiagnela taka cene,ze bede chyba musiala sie poddac. Zal mi bardzo bo zainwestowalam sporo w narzedzia,jeszcze wiecej wlozylam w to serca...Do tego doszly problemy ze zdrowiem. Mam niecalkiem sprawna prawa reke,musze ja oszczedzac bo inaczej boli mnie okropnie... Wszystko to spowodowalo,ze serce do bizuterii stracilam zupelnie. Mam nadzieje,ze mi przejdzie,ze jeszcze los sie do mnie usmiechnie :(

12 komentarzy:

  1. uśmiechnie się , zobaczysz, będzie lepiej!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzymaj się ciepło. Jakoś tak u mnie ostatnio podobnie. Mam nadzieję, że niedługo odpuści.

    OdpowiedzUsuń
  3. Raz na wozie, raz pod wozem. Sporo osób narzeka ostatnio na brak weny i czasu. Życzę Ci, żeby wszystko się poukładało, żeby wróciło zdrowie - i natchnienie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Haniu zycze ci duzo zdrowia i weny tworczej:) Mam nadzieje,ze niedlugo do nas wrocisz z nowymi pomyslami a reka szybko sie wyleczy:))
    Pozdrawiam cieplutko Asia

    OdpowiedzUsuń
  5. Hanka dbaj o siebie i zdrowiej szybko - to najważniejsze :) Będzie dobrze :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Haniu, kochana! Strasznie Ci współczuje! Najważniejsze to zdrowie - ręce i oczy - w naszym zawodzie to najważniejsze - jak to nawala - to kaplica!! Zadbaj o siebie i trzeba wybrać jakoś czynność co nie obciąża chorą rączkę. Ja nie mogę sobie wyobrazić co to może być. Jedynie komp zostaje. Jak ja sobie w prawej ręce nadwyrężyłam mięśnie to 2 tygodnia miałam z głowy. Tylko książki czytałam. Wtedy mogłam sobie to pozwolić - teraz to chyba musiałabym zawiesić działalność !! Trzymaj się słonko i szybko wracaj do zdrowia!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Haneczko trzymaj się i nie poddawaj, czasem musi być pod wiatr. Wszystko będzie dobrze :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Trzymaj się, Kochana. Ręka wyzdrowieje w końcu. AC rzeczywiście wściekle drogie, ale miejmy nadzieję, że sprzedaż biżuterii pozwoli czasem kupić jej trochę. Ja ze swojej strony też tylko na tym się opieram, bo inaczej musiałabym porzucić to medium. Jak odpoczniesz trochę po tych wakacjach ;-) to zobaczysz, będzie lepiej :-) I nie postanawiaj tak całkiem odpuszczenia art clay, bo piękne rzeczy z niego robisz. Byłoby bardzo szkoda.

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziekuje Wam za tyle cieplych slow. Bardzo podniosly mnie na duchu:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pewnie, że przejdzie i że będzie lepiej. Daj ręce odpocząć, poczekaj i bądź dobrej myśli :)

    OdpowiedzUsuń
  11. A ja myślę że wszystko będzie ok. Zdrowie wróci, ze zdrowiem powróci wena twórcza i nowe chęci do działania :)Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego :)))

    OdpowiedzUsuń
  12. Haniu na pewno wszystko się ułoży, i to nawet jeszcze lepiej niz było:) tak chyba czasami musi być, trochę ciężej ale po to by nas wzmocnić. Wierzę że nabierzesz siły i znów ruszysz do pracy, pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń