piątek, 20 stycznia 2012
szybki powrot:)
Po wielu godzinach spedzonych przed komputerem moj M poustawial to co sie dalo,przeinstalowal,poprzekladal i oto efekt-znowu jestem. Musze tylko wgrac do komputera zdjecia i obrobic bo mam Wam co pokazac. Pewnie znajde czas dopiero po weekendzie bo dzis moja cora konczy 7 lat (jak ten czas leci!) ,jutro mam w domu goscia a w niedziele wybieramy sie z dziecmi do kina. Pozdrawiam wszystkich cieplo i za slowa wsparcia dziekuje:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
o! świetnie, że jednak nas nie zostawiasz ;) Zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńNO i super:) Najlepsze życzenia dla młodej damy:)
OdpowiedzUsuńTo bawcie się dobrze i ciekamy na nowości :D
OdpowiedzUsuńnie planuję żadnych zmian, bo czuję się dobrze i mam nadzieję, że nic mi głupiego do głowy nie przyjdzie ;p Może się tylko zmienić długość włosów, bo zapuszczam ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że jesteś. Ja Ci wczoraj napisałam długaśny komentarz pod poprzednim postem o tym jak Cię rozumiem i współczuję i... wykrzaczył mi się komputer :), więc musisz uwierzyć na słowo. Też jestem w trakcie zmiany kompa - długiej i skomplikowanej. Udanego weekendu!
OdpowiedzUsuń